Jestem małą dziewczynką
z kolorową spinką
króciutkim warkoczem
i ciągle mi się coś plącze
gdy się przewrócę wystarczy całus
i otrzepuję się z brudu pomału
gdy liście jak listy z drzew spadają
zbieram je i posyłam dalej
a gdy czas mi się dłuży
mierzę patykiem głębokość kałuży
latem zamki stawiam na brzegu
zimą bałwana lepię ze śniegu
w święta zachwycam się choinką
jestem przecież małą dziewczynką
cof sdr sdr dav dav dav dav dav dav dav dav dav dav cof cof sdr cof cof dav dav cof cof cof cof cof cof cof
Recent Posts